Napastnik lidera południowokoreańskiej opozycji skazany na 15 lat więzienia

Sąd w Pusan skazał Kim Jin-seonga na 15 lat więzienia za próbę zabójstwa Lee Jae-myunga, byłego lidera głównej partii opozycyjnej Korei Południowej, Partii Demokratycznej. Atak z 2 stycznia, który miał miejsce w mieście portowym, polegał na tym, że Kim dźgnął Lee w szyję, gdy polityk przemieszczał się przez tłum po wizycie na proponowanym lotnisku. W wyniku ataku Lee doznał poważnych obrażeń żyły szyjnej, co wymagało intensywnej terapii i ośmiodniowego pobytu w szpitalu.

Według policji, pan Kim, agent nieruchomości urodzony w 1957 roku, skrupulatnie zaplanował atak. Wcześniej prześladował pana Lee na różnych wiecach i napisał ośmiostronicowy manifest, którego celem było uniemożliwienie panu Lee zostania prezydentem. Władze poinformowały, że pan Kim, zidentyfikowany jedynie po nazwisku w oficjalnych raportach, kierował się głęboko zakorzenionym przekonaniem politycznym przeciwko panu Lee, wybitnej liberalnej postaci, która nieznacznie przegrała wybory prezydenckie w 2022 roku.

Atak wstrząsnął Koreą Południową, która doświadczyła względnego spokoju politycznego od czasu demokratyzacji w latach 90-tych. Przemoc polityczna, znak rozpoznawczy kraju w przeszłości, powróciła wraz z tym incydentem, podkreślając rosnącą polaryzację polityczną i skrajną retorykę internetową.

Skazanie Kima przez sąd w Busan oznacza koniec procesu, w którym został on skazany za usiłowanie zabójstwa i naruszenie prawa wyborczego. Pan Kim ma tydzień na odwołanie się zarówno od wyroku skazującego, jak i wyroku. Orzeczenie sądu podkreśla wagę przestępstwa i odzwierciedla obawy związane z przemocą polityczną w kraju.

Styczniowe pchnięcie nożem pana Lee stanowi najpoważniejszy atak na południowokoreańskiego polityka od prawie dwóch dekad. Ostatni znaczący incydent miał miejsce w 2006 roku, kiedy Park Geun-hye, liderka opozycji, a później prezydent, została zaatakowana nożem do cięcia kartonów. Ten nawrót przemocy politycznej podniósł alarm co do obecnego klimatu politycznego w kraju.

Atak nie tylko był wymierzony w Lee, ale także zintensyfikował trwające napięcia polityczne między nim a prezydentem Yoon Suk Yeolem. Od czasu przegranych wyborów w 2022 r. Lee stanął w obliczu zarzutów korupcyjnych, które jego zdaniem są częścią taktyki zastraszania stosowanej przez administrację prezydenta Yoona. Prezydent zaprzeczył tym zarzutom.

Incydent ten podkreślił rosnące podziały polityczne w Korei Południowej i wywołał dyskusje na temat bezpieczeństwa osób publicznych. Miało to miejsce na tle rosnącej rywalizacji politycznej i miało znaczący wpływ na dyskurs polityczny w kraju. Kilka dni po powrocie pana Lee do zdrowia doszło do kolejnego ataku z udziałem konserwatywnego ustawodawcy, co jeszcze bardziej pokazało eskalację napięć.

Pan Lee zrezygnował z roli lidera Partii Demokratycznej w zeszłym tygodniu, przestrzegając zasad partii, które wymagają, aby lider ustąpił przed ubieganiem się o reelekcję. Pomimo ataku i toczących się batalii prawnych, planuje on ubiegać się o kolejną kadencję na stanowisku lidera, nadal odgrywając kluczową rolę w południowokoreańskiej polityce.

Skazanie Kim Jin-seonga zamyka ważny rozdział w politycznej narracji Korei Południowej, ale także przypomina o pogłębiających się podziałach politycznych w kraju. Podczas gdy pan Lee wraca do zdrowia i wznawia swoją karierę polityczną, szersze implikacje dla bezpieczeństwa politycznego i polaryzacji pozostają pilnymi kwestiami dla społeczeństwa Korei Południowej.

Share this article
Shareable URL
Prev Post

Izrael zatwierdza plany budowy ponad 5000 nowych domów w osiedlach na Zachodnim Brzegu

Next Post

Wyniki wyborów w Wielkiej Brytanii w 2024 roku: Keir Starmer zastąpi Rishiego Sunaka na stanowisku premiera

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Read next